Moc i częstotliwości flagowych układów scalonych w telefonach komórkowych rosną tak szybko, że coraz trudniej jest skutecznie odprowadzać z nich ciepło. A sądząc po najnowszych plotkach, rok 2025 może zapisać się w historii jako czas masowego wprowadzenia do smartfonów turbin chłodzących. Niedawno OPPO i Huawei rozpoczęły testy podobnego rozwiązania i teraz wiadomo, że w niedalekiej przyszłości dołączy do nich iQOO. Według informatora Digital Chat Station, firma obecnie rozważa możliwość zintegrowania turbin w nadwoziach przyszłych modeli.
Brzmi to tak, jakby na pewno nie chodziło o iQOO 14, ale równie dobrze mogłoby chodzić o późniejsze iQOO Neo 12 lub iQOO 15. Co więcej, źródło zasugerowało, że „w ciągu najbliższych dwóch lat może pojawić się wiele nowych smartfonów z aktywnym chłodzeniem”. Z zewnątrz wygląda to tak, jakby producenci byli skłonni poświęcić baterie, ochronę przed wodą i aparaty fotograficzne w pogoni za najlepszymi układami, ponieważ układ chłodzenia turbin zwykle zajmuje dużo miejsca w obudowach urządzeń.
© Władimir Kowalow. Telefon komórkowy
Na podstawie materiałów z weibo.com